To w zasadzie nie dziennik i nie tygodnik, ale swego rodzaju pamietnik z podrozy (niekoniecznie rozumianej jako wycieczka poza miejsce zamieszkania), cale nasze zycie traktuje jako podroz...
Pozdrawiamy cieplo, Basia i Lukasz a.k.a. BiL
Monday, August 10, 2009
łupawa2009 - cz.4
a zarazem czesc finalowa splywu Lupawa2009, czyli Lupawa wpada do morza a juz potem plaza itp...
i na koniec Mafia nad brzegiem Baltyku, naprawde fajna: musi byz "zachod slonca", inaczej Mistrz by mogl sie obrazic ;-)
0 Comments:
Post a Comment
Subscribe to Post Comments [Atom]
<< Home