petra - miasto
dzisiaj druga czesc Petry, czyli od konca kanionu Siq (wiec zarazem od Skarbca, ktory tak naprawde jest grobowcem) do starozytnego miasta Nabetanczykow, no i znow grobowce, ale ponadto jaskinie mieszkalne, amfiteatr i tajne sciezki lokalnych Beduinow... A, i kolory sa prawdziwe!
Labels: podroze male i duze
4 Comments:
Super... :-)
Pieknie, nie? :-)
NIESAMOWITE !!!
jak zwykle, jestem spóźniona w reakcjach i dopiero teraz zorientowałam się, ze prowadzisz drugiego bloga. jako dziecko marzyłam o tym cudownym mieście Petra, zamierzałam nawet jako słynny archeolog odkryć kolejne cywilizacje, ale mi przeszło:-)
zaniepokoło mnie zdjęcie małego rudego kotka z poprzedniego postu. Co on tam je???!!!! Pozdrawiam
Post a Comment
Subscribe to Post Comments [Atom]
<< Home