To w zasadzie nie dziennik i nie tygodnik, ale swego rodzaju pamietnik z podrozy (niekoniecznie rozumianej jako wycieczka poza miejsce zamieszkania), cale nasze zycie traktuje jako podroz...
Pozdrawiamy cieplo, Basia i Lukasz a.k.a. BiL
Saturday, May 19, 2007
návštěva číslo 15
zdjec czesc pierwsza i pozdrawiamy, a dzis Velka Amerika (tu) ale z innej strony :)
0 Comments:
Post a Comment
Subscribe to Post Comments [Atom]
<< Home