To w zasadzie nie dziennik i nie tygodnik, ale swego rodzaju pamietnik z podrozy (niekoniecznie rozumianej jako wycieczka poza miejsce zamieszkania), cale nasze zycie traktuje jako podroz...
Pozdrawiamy cieplo, Basia i Lukasz a.k.a. BiL
Wednesday, April 04, 2007
regensburg
z Renem, wieza z czasow rzymskich, slodkimi okienkami, interesujacym grafitti i bykiem na koniec :) A poza tym wszystkim zycze dobrych Swiat i duzo radosci!
0 Comments:
Post a Comment
Subscribe to Post Comments [Atom]
<< Home