zazielenilo sie
w kwietniu nadeszla wiosna, jak co roku zreszta ;-) Gdy przegladam zdjecia (koniec kwietnia) to az sie dziwie, ze jeszcze 10 kwietnia chodzialm w zimowej kurtce.
Chlodno bylo nadal, a w polowie kwietnia nadszedl czas na slub meskiej czesci mojego rodzenstwa, to z informacji rodzinnych :-) Slonecznie bylo przynajmniej!
Na dowod, ze zakwitlo, zazielenilo sie, zdjecie powyzsze (platki wisni japonskiej sakury, ktore zascielily praskie, a dokladniej dejvickie chodniki) i tarniny kwiaty (w Ceskim Krasie) zasylam.
Chlodno bylo nadal, a w polowie kwietnia nadszedl czas na slub meskiej czesci mojego rodzenstwa, to z informacji rodzinnych :-) Slonecznie bylo przynajmniej!
Na dowod, ze zakwitlo, zazielenilo sie, zdjecie powyzsze (platki wisni japonskiej sakury, ktore zascielily praskie, a dokladniej dejvickie chodniki) i tarniny kwiaty (w Ceskim Krasie) zasylam.
Labels: z pragi
0 Comments:
Post a Comment
Subscribe to Post Comments [Atom]
<< Home