To w zasadzie nie dziennik i nie tygodnik, ale swego rodzaju pamietnik z podrozy (niekoniecznie rozumianej jako wycieczka poza miejsce zamieszkania), cale nasze zycie traktuje jako podroz...
Pozdrawiamy cieplo, Basia i Lukasz a.k.a. BiL
Thursday, November 16, 2006
moravske vino (NE 2003)
w zasadzie post mial powedrowac na MAKAGIGI, ale jakos wino jest te czeskie (z okolic Znojma), wiec tu:
0 Comments:
Post a Comment
Subscribe to Post Comments [Atom]
<< Home