To w zasadzie nie dziennik i nie tygodnik, ale swego rodzaju pamietnik z podrozy (niekoniecznie rozumianej jako wycieczka poza miejsce zamieszkania), cale nasze zycie traktuje jako podroz...
Pozdrawiamy cieplo, Basia i Lukasz a.k.a. BiL
No to zupelnie, bez jakiejkolwiek drwiny, przynaje ze wygladalo to jak "zbudowac dom"... A jak Ty Mati to zrobiles scyorykiem, to nie mam pojecia ;) Pozdrawiamy cieplo Lublin!!
1 Comments:
No to zupelnie, bez jakiejkolwiek drwiny, przynaje ze wygladalo to jak "zbudowac dom"...
A jak Ty Mati to zrobiles scyorykiem, to nie mam pojecia ;)
Pozdrawiamy cieplo Lublin!!
Post a Comment
Subscribe to Post Comments [Atom]
<< Home