To w zasadzie nie dziennik i nie tygodnik, ale swego rodzaju pamietnik z podrozy (niekoniecznie rozumianej jako wycieczka poza miejsce zamieszkania), cale nasze zycie traktuje jako podroz...
Pozdrawiamy cieplo, Basia i Lukasz a.k.a. BiL
Wednesday, January 17, 2007
naszej wyprawy czesc I -- Lipsk
zachwyceni (chyba to jest to, chociaz w sumie nie wiem co to a kolor, ale budowla fantastyczna, jedynie nowy dworzec kolejowy w Berlinie ją dogania) zielonym :)
0 Comments:
Post a Comment
Subscribe to Post Comments [Atom]
<< Home