To w zasadzie nie dziennik i nie tygodnik, ale swego rodzaju pamietnik z podrozy (niekoniecznie rozumianej jako wycieczka poza miejsce zamieszkania), cale nasze zycie traktuje jako podroz...
Pozdrawiamy cieplo, Basia i Lukasz a.k.a. BiL
Saturday, May 20, 2006
orloj z czerwonym
Obok, na rowni, a moze jadnak nad tymi wszystkimi krysztalami, marionetkami, jajkmi Fabergé - Orloj - czyli praski zegar astronomiczny. Tlum przed Orlojem jest zawsze, mimo tego iz zegarowe figurki pojawiaja sie tylko raz na godzine i w dodatku na 15 sekund... A my dzis idziemy do Divoké Šárky!
0 Comments:
Post a Comment
Subscribe to Post Comments [Atom]
<< Home