Thursday, January 28, 2010

zima ma sie dobrze





bedac w Izraelu tak wyobrazalem sobie Skandynawie
teraz juz wiem, ze mieszkamy w Skandynawii

w lipcu leje w sierpniu zimno
w styczniu nie ma slonca przez 13 dni (bez przerwy!) i pol metra sniegu
z Lukasza rozmyslan styczniowych

i juz minal stryczen, wyjatkowo zimny, moze nie tyle w sensie niskich temperatur, ale z zima po kolana, sniegiem w kolko... milo pisac te slowa w koncu marca, gdy juz nieco sie ocieplilo...

z wielkich wydarzen: odbylam wyprawe do Warszawy, niby w Warszawie bywam raz na 2-3 lata, ale tym razem cel spotkania byl wyjatkowy, makagigowy :-)

A na spacery zimowe wychodza w Pradze nawet misie:


Labels: